Wrzesień 1939 r. w działaniach ekshumacyjnych Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN

To jedne z największych projektów BUWiM IPN. Dotychczas udało nam się przebadać kilka takich miejsc.

Pola bitew

To jedne z największych projektów BUWiM IPN. Dotychczas udało nam się przebadać kilka takich miejsc.

Prace ekshumacyjne żołnierzy poległych w dniach 8-9 września 1939 r. w bitwie pod Iłżą były jednym z naszych największych sukcesów. Udało nam się odnaleźć szczątki przeszło 150 poległych żołnierzy, a dwudziestu jeden z nich na podstawie odnalezionych nieśmiertelników oraz dokumentów PCK przywrócić nazwisko. Byli to:

  • strz. Barylski Tadeusz, ur. 1917, Tarnopol, kat. , 51 PP, 12 DP
  • Buczyński Michał, kat.
  • Chamza Hrynko, Brzeżany, gr. – kat.
  • strz. Chruszcz Jan, ur. 1907, Tarnopol, Kat. , 12 DP
  • Diakowicz Michał, kat.
  • Dus Jan, ur. 1910 
  • sier. Gąsowski Stanisław, ur. 15.11.1915 Hrubieszów, 3 PP Legionów
  • Iwaniuk Marian, ur. 1912 Brzeżany,
  • Kosiński Józef, Brzeżany, kat.
  • Kozłowski Józef, Brzeżany, kat.
  • szer. Krupa Józef, ur. 1910, 12 DP
  • Mihilewicz Ignacy
  • st. strz. Moskwa Stanisław, 51 PP
  • Moroziński Józef
  • strz. Osowski Jan, ur. 1913
  • Psutka Józef, ur. 1914 Złoczów
  • Szymków Leon, Brzeżany, gr.- kat.
  • Szwec Leon, ur. 1917, Brzeżany, gr.- kat
  • strz. Żorniak Leon, ur. 1914 Jarosław
  • strz. Piotr Rygiel z 8 PP

Podczas badań przebadaliśmy mogiłę co najmniej 139 żołnierzy w Lesie Aleksandrowskim oraz pojedyncze mogiły w: Zawałach, Pastwiskach, Starym Rzechowie, Borsukach, Zębcu, Myszkach. Odnalezieni żołnierze Wojska Polskiego różnej narodowości oraz wyznania zostali pochowani w dn. 8 września 2018 r. na cmentarzu parafialnym w Grabowcu.

Ponadto na Piotrowym Polu odnaleźliśmy szczątki Antoniego Mazurka, mieszkańca Błazin zamordowanego 28 lipca 1915 r. w wieku 53 lat przez żołnierzy austriackich. Został on pochowany 25 września 2018 r. na cmentarzu parafialnym w Koszarach.

W wyniku bitwy pod Iłżą uległo rozwiązanie południowe zgrupowanie Armii „Prusy”. W jej skład wchodziły m.in. 12 Dywizja Piechoty (m.in. 51, 52 i 54 Pułki Piechoty Strzelców Kresowych, 12 pułk artylerii lekkiej), 3 Dywizja Piechoty Legionów (m.in. 7, 8, 9 Pułki Piechoty Legionów, 3 pułk artylerii lekkiej Legionów). Do najbardziej znanych oficerów należeli: dowódca 12 Dywizji był gen. Gustaw Paszkiewicz, dowódca 51 pp ppłk Emil Fieldorf, dowódca 7 ppLeg. płk. Władysław Muzyka.

W ramach poszukiwania żołnierzy Armii Poznań oraz Pomorze poległych podczas Bitwy nad Bzurą w lasach na ternie gminy Młodzieszyn  udało nam się przeszukać trzy miejsca gdzie znaleźliśmy niekompletne szczątki należące co najmniej do sześciu osób, zmarłych prawdopodobnie w wyniku bombardowania lub ostrzału artyleryjskiego.  Przy nich znaleziono liczne elementy wyposażenia wojskowego. Żołnierze Ci zostaną pochowani 7 września na cmentarzu w Kamionie.

Na terenie Fortu III w Pomiechówku przy okazji prac ekshumacyjnych ofiar okupacji niemieckiej podczas II wojny światowej próbowaliśmy odnaleźć kolejne mogiły żołnierzy trzeciego batalionu 36 Pułku Piechoty Legii Akademickiej pod dowództwem kapitana Bernarda Rytla, poległych we wrześniu 1939 r. w obronie fortu.

Fort ten był ostatnim elementem oporu w twierdzy, który się poddał Niemcom w dn. 29 września. W czasie obrony zginęło kilkunastu żołnierzy, którzy zostali na nim pochowani. Z dokumentów PCK wiemy iż, w latach 1946 i 1966 r. ekshumowano stąd na cmentarz parafialny w Pomiechowie łącznie dziesięciu żołnierzy, w tym Stanisława Olszewskiego, Czesława Ćwika oraz NN Vitlałko (?). Nasze poszukiwanie na zapolu Fortu nie wykazały istnienia kolejnych mogił.

 

Cmentarze

Pracujemy też na cmentarzach ekshumując żołnierzy aby byli pochowani w odpowiednich miejscach.

Najlepszym przykładem tego działania jest ekshumacja majora Feliksa Kozubowskiego i dwóch towarzyszących mu żołnierzy na cmentarzu parafialnym w Sochaczewie. Major Kozubowski był dowódcą obrony Sochaczewa w 1939 r. Straty dowodzonego przez niego drugiego batalionu 18 Pułku Piechoty (26 Dywizja Piechoty z Armii Poznań) sięgały 80%. Przy odnalezionych szczątkach ludzkich znaleźliśmy wyposażenie wojskowe. Major był pochowany w hełmie. Poznaliśmy też sposób śmierci dwóch z nich. Major zginął od postrzału w brzuch, a jeden z jego towarzyszy od strzału w głowę. Uroczysty pogrzeb odbędzie się 8 września w Sochaczewie.

Drugim z wielkich działań jest ekshumacja na terenie Twierdzy Modlin, gdzie myślę jeszcze nie raz wrócimy, gdyż, poszukiwanych jest jeszcze wielu jej bohaterskich obrońców. Na tymczasowym cmentarzu urządzonym w 1939 r. i rozszerzonym w 1941 r. na terenie stoczni rzecznej Marynarki Wojennej przy pomniku Marynarzy 1920 r. odnaleźliśmy 17 żołnierzy Wojska Polskiego i 14 jeńców radzieckich.

Na podstawie protokołów z lat 40- tych udało się ustalić listę pochowanych:

  • bomb. Jan Rymski, II dyw., 4 pac, 5 bat. , zmarły 26 września 1939 r.
  • Henryk Kałębasiak (Kałembasiak), zmarły 26 września 1939 r.
  • Icek- Berek Rozencewajg II dyw., 4 pac, 5 bat.
  • Wincenty Kuligowski (spalony, pochowany w trumnie z Zygmuntem Pokrewnickim)
  • Zygmunt Pokrewnicki (spalony, pochowany w trumnie z Wincentym Kuligowskim)
  • Józef Borwaśny, Zduńska Wola
  • Plut. Jan Dzięgielewski ur. 1910
  • Andrzej Lewandowski (dziecko)

Udało nam się odnaleźć rodziny Józefa Borwaśnego i Jana Dzięgielewskiego. Przy żołnierzach znaleźliśmy typowe elementy wyposażenia wojskowego jaki i te unikatowe jak zdjęcie Haliny Konopackiej czy czerwony amerykański lakier do paznokci. Uroczysty pogrzeb odbędzie się 14 września. Jeńcy radzieccy zostali także zidentyfikowani na podstawie nieśmiertelników jenieckich i zostaną pochowani na cmentarzu przy ul. Żwirki i Wigury w Warszawie.

Chojnice. Tutaj w latach 2017 i 2018 szukaliśmy mogiły żołnierzy poległych w okolicach miasta 1 września 1939 r. i pochowanych w masowej mogile w okolicach katolickiego cmentarza parafialnego. Szukaliśmy m.in. żołnierzy Grupy Operacyjnej „Czersk” i 18 Pułku Ułanów Pomorskich poległych w szarży pod Krojantami. Na obecną chwilę nasze działania zakończyły się niepowodzeniem, ale będziemy je kontynuować.

Podczas budowy drogi wojewódzkiej 645 w m. Mątwica koło Łomży natrafiono na szczątki ludzkie oraz fragmenty wyposażania żołnierskiego. W wyniku interwencji Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN zerwano świeżo położony asfalt i w 2018 oraz 2019 r. ekshumowano szczątki ludzkie należące do: cywili z XVIII w., żołnierzy carskich poległych w 1915 r., żołnierzy polskich poległych w 1920 r. oraz w 1939 r.  Wszyscy leżeli pod przydrożnym krzyżem. Miejsce okazało się małym cmentarzem, gdzie leżało co najmniej 80 osób. W wypadku żołnierzy września mamy do czynienia ze szczątkami po ekshumacji przeprowadzonej w dniu 30 maja 1950 r. Wtedy przeniesiono 35 żołnierzy (prawdopodobnie 27 z 42 Pułku Piechoty im. Jana Henryka Dąbrowskiego w Białymstoku i 8 z 33 Pułku Piechoty Strzelców Kurpiowskich z Łomży) poległych  dn. 9-10 września 1939 r. na cmentarz przy ul. Wyszyńskiego w Łomży, który dziś nie istnieje, gdyż został zburzony w latach 80-tych XX w. w trakcie budowy kościoła. Dziś na jego miejscu w dn. 2 września dochowamy odnalezione szczątki, aby wszyscy znów byli razem w odtwarzanym miejscu pamięci. Żołnierze carscy zostali tam już pochowani w dn. 17 maja 2019 r.. Żołnierze Wojska Polskiego polegli w 1920 r. zostaną pochowani na cmentarzu parafialnym w Łomży w dn. 14 sierpnia 2019 r.

 

Pojedyncze mogiły

W Łomnej koło Warszawy odnaleźliśmy świadectwo niesamowitego bohaterstwa. W mogile przysypanej dziś śmieciami znajdowały się szczątki kaprala Stanisława Pietruszki, ur. 10 kwietnia 1912 r. w Międzyrzecu Podlaskim, żołnierza 83 Pułku Piechoty z 30 Dywizji Piechoty Armii Łódź. Miał on dokonać akcji dywersyjnej w ramach obrony Twierdzy Modlin, niszcząc kilka pojazdów wroga. Wycofując się został ranny, a niemieccy żołnierze mieli zakopać go żywcem. W wyniku prac stwierdziliśmy iż, zginął prawdopodobnie od uderzenia karabinu w twarzoczaszkę, która była zniszczona. Oprócz fragmentów polskiego munduru miał on na wyposażeniu kilka zapalników oraz gazetę przygotowaną do podpalania lontów. Wszystko więc, potwierdza bohaterską historię. Jesteśmy w trakcie poszukiwania jego rodziny. Zostanie on pochowany 15 września 2019 r. na cmentarzu parafialnym w Łomnie,

W lesie niedaleko miejscowości Markowszyzna koło Białegostoku mieliśmy do czynienia z jedną z najbardziej smutnych historii. Odnaleźliśmy tu żołnierza, który na wieść o wkroczeniu na teren Polski Armii Czerwonej powiesił się na pasku mundurowym. Żołnierz ten został pochowany w lesie, a jego dowódca go spoliczkował mówiąc: „Coś ty zrobił głupcze. Mogłeś jeszcze zabijać Niemców”. Zabrał mu też wszystkie dokumenty. Odnaleziony żołnierz miał przy sobie pełne wyposażenie poza karabinem, butami (zabranymi przez ludność cywilną) oraz hełmem. Jego szczątki czekają na identyfikację przez Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN.

W lesie koło miejscowości Koło gm. Sulejów znajduje się kapliczka przy której stał krzyż. W miejscu tym miały znajdować się szczątki żołnierza Armii Łódź, zmarłego w czasie odwrotu z ran. Niestety poszukiwania dały wynik negatywny. Odnaleźliśmy tylko tzw. korpusówkę Szkoły Podchorążych Rezerwy.

Przy dawnej bramie nieistniejących już dawnych koszarach carskich, a następnie szkoły podchorążych Wojska Polskiego w Kaszewcu, gm. Różan, znajdowała się mogiła w której miał leżeć żołnierz zastrzelony podczas odwrotu z tego terenu. W mogile znaleźliśmy szczątki pozostałe po ekshumacji, monety z dwudziestolecia międzywojennego oraz elementy wyposażenia żołnierskiego, m.in. guziki różnych wzorów, paski. Szczątki spoczęły w mogile wojennej na cmentarzu parafialnym w Różanie.

W Lesie Biadoszek na terenie Jastrzębia-Zdroju znajdował się symboliczny grób z tabliczką informującą, że znajdują się w nim szczątki nieznanych żołnierzy Wojska Polskiego z września 1939 r. Niestety przeprowadzona weryfikacja miejsca pochówku dała wynik negatywny.

W Wólce Poturzyńskiej pow. Hrubieszów odnaleźliśmy szczątki po ekshumacji policjantów z trzeciego okręgu policyjnego w Kielcach. Zostali oni zamordowani po wkroczeniu na te tereny Armii Czerwonej i pochowani na rozstaju dróg za kapliczką św. Antoniego. Dziś miejsce było ogrodzone i oznaczone krzyżem. Jeden z nich był starszym posterunkowym. Znaleźliśmy charakterystyczne fragmenty umundurowania policyjnego. Zostali oni pochowani na Cmentarzu Hallerczyków w Dołhobyczowie, pow. Hrubieszów. 12 kwietnia 2019 r. nastąpiło uroczyste odsłonięcie ich pomnika nagrobnego. Mieli oni zginąć próbując ucieczki z transportu jenieckiego lub zostali zatrzymani, prowadząc tak potrzebne najeźdźcom rowery i za to zastrzeleni. 

Zdjęcia

Podziel się: