Postawy, doświadczenia i losy mieszkańców centralnych ziem polskich w 1939 roku

Truizmem byłoby stwierdzenie, że 1 września 1939 roku okazał się dla milionów obywateli kraju dniem przełomowym. Rozpoczęta wówczas wojna przyniosła licznym spośród nich śmierć, choroby, materialną ruinę, a także obrażenia fizyczne i psychiczne. Chociaż przebieg kampanii polskiej 1939 roku jest analizowany i opisywany przede wszystkim – co nie może dziwić – przez pryzmat działań militarnych, jego ważną kartę stanowią też losy ludności cywilnej. Bez względu na narodowość i wyznanie oraz wiarę czy też niewiarę w możliwość wybuchu wojny zdecydowana większość mieszkańców Polski odznaczała się patriotyzmem, wspierając w najróżniejszy sposób armię. Wraz z rozpoczęciem agresji niemieckiej na Polskę społeczeństwo doświadczyło tragizmu wojny totalnej, w której ofiarą mógł się stać każdy, bez względu na płeć, wiek, wykonywany zawód czy też miejsce zamieszkania. Bombardowaniom i dokonywanym z premedytacją zbrodniom towarzyszyły traumatyczne przeżycia związane z koniecznością porzucenia swoich domów i podjęciem wędrówki w nieznane. Drogi zatłoczone uchodźcami wędrującymi pieszo, na rowerach i wozach konnych, obarczonych bagażami, atakowanych przez niemieckie samoloty – to jeden z najbardziej znanych obrazów kampanii polskiej, utrwalony bardzo silnie w kulturze masowej. Niezwykle szybkie tempo posuwania się najeźdźców w głąb kraju, narastający chaos informacyjny oraz bardzo zróżnicowana postawa urzędników administracji państwowej i samorządowej wobec zachodzących wydarzeń to tylko niektóre z czynników kruszących fundamenty zaufania obywateli do państwa i jego reprezentantów. Pomimo grozy działań militarnych nikt nie przypuszczał, że stanowią one jedynie preludium wieloletniej okupacji, a przede wszystkim polityki opartej na masowych działaniach eksterminacyjnych. Ci, którym udało się przetrwać okres walk i powrócić z wrześniowej tułaczki do domów, doświadczyli bardzo szybko – bo już w listopadzie 1939 roku – masowych aresztowań, egzekucji i deportacji do obozów koncentracyjnych.

Autor: dr hab. Sebastian Piątkowski, Instytut Pamięci Narodowej w Radomiu
Artykuł pochodzi z: Dodatku prasowego łódzkiego IPN w "Gazeta Polska Codziennie"

Podziel się: